-

Zbigniew

Komentarze użytkownika

@O kulturze mediów i kulturze rycerskiej (27 maja 2025 09:15)

Czy „oni” nie wyjdą poza schemat – qrwy, złodzieje i milicjanci, czy innych relacji nie znają? Jeśli chodzi o naszych „dziadków”, to kiedyś zostałem zaproszony do pewnego gremium jako ekspert (wszyscy inni tego gremium byli urzędnikami). Na pierwszym zebraniu przedstawiłem wniosek, aby ustalić plan pracy i budżet (chodziło głównie o diety i delegacje – prywatnie nie miałem zamiaru płacić za wyjazdy)… później otrzymałem piękne pismo od wojewody, że jednak poradzą sobie beze mnie. Od tej pory chłostam batem ludzi, który przychodzą do mnie z „pomysłami”, ale bez budżetu.

Zbigniew
27 maja 2025 11:19

@O obłąkanej, wyborczej retoryce i trochę też o macierzyństwie (26 maja 2025 08:31)

To stare, ale przytoczę "Zły dowódca mówi (wydaje rozkaz) - naprzód, dobry dowódca mówi (wydaje rozkaz) - za mną".

Zbigniew
26 maja 2025 10:45

@Czym Karol Nawrocki różni się od towarzysza Tito? (23 maja 2025 07:27)

W Małopolsce jak podaje gazownia i poboczne na rynku w Tarnowie pojawił się Zorro.

cyt. [...] Wiec został jednak zakłócony przez osobę, która pojawiła się na dachu jednej z kamienic, na której rozwieszony został duży transparent "Byle nie Trzaskowski".
Osoba, która pojawiła się na dachu była przebrana za Zorro i przez kilka chwil machała do zgromadzonych.[...]

Zabolało.

 

Zbigniew
23 maja 2025 10:26

@Wreszcie wydrukowali książkę o krzyżakach. "Ludzie zakonu" już w sprzedaży (31 marca 2025 09:14)

Droga z Koszyc do Torunia wiodła przez Poprad - Dunajec - Wisłę.

Zbigniew
31 marca 2025 13:20

@O wizyjnym charakterze naszej misji (25 marca 2025 08:54)

Jak to nie ma oferty, jak jest - „Misja Lolka Skarpetczaka” !

Zbigniew
25 marca 2025 16:43

@O prawdzie i degeneratach albo czym Astrid Lindgren różni się od Olgi Tokarczuk (10 marca 2025 08:48)

Rok 1982, na dzisiejsze czasy można powiedzieć, że dorastałem w patologicznym środowisku. Złomowisko to zwykły punkt skupu złomu i makulatury, polowaliśmy na łożyska kulkowe i drut w otulinie do robienia haczyków do procy. Najdziwniejsze jest to, że jak się zapaliło oponę, to nikogo z dorosłych to nie ruszało,  a smród był na całą okolicę.Na szczęście tych opon nie było dużo, dopiero po 1988 pojawiło ich się więcej, ale wtedy były już inne zabawy.

Zbigniew
10 marca 2025 11:40

@O prawdzie i degeneratach albo czym Astrid Lindgren różni się od Olgi Tokarczuk (10 marca 2025 08:48)

Jako dziecko na szczęście nie przebrnąłem przez Dzieci z Bullerbyn i ekstytacjami ich przygód. W III klasie w podstawówce, to po lekcjach paliło się opony, wypalało trawy, chodziło się na złomowisko itp. zajęcia, a nie jakieś pierdolety opisane w tej książce.

Zbigniew
10 marca 2025 10:54

@Czy Bolonia i Polonia to to samo? (20 lutego 2025 14:10)

Znalazłem coś takiego, cyt.:  "[...]  M.in. w Iraku czy Afganistanie Polska to Bulanda - pochodzi od słowa Bulania. Określenie to wzięło się z czasów, gdy język polski jeszcze nie funkcjonował i w taki właśnie sposób nazywano tereny dzisiejszej Polski. Podobnej genezy należy szukać w przypadku Chin (Bōlán) i Wietnamu (Ba Lan), choć sugeruje się, że określenia te wywodzą się też od „Polan”. [...]".

Zbigniew
20 lutego 2025 14:49

@O jurysprudencji, wiatrach nad Europą i szerokich stepach w Wielkopolsce (14 lutego 2025 08:18)

Marcin Kabat przegrał, bo przystąpił do gry bardziej emocjonującej tj. oczko, zamiast dalej grać w mariasza. Czyli jak wyciagamy karty, to też rodzaj gry musimy narzucić.

Zbigniew
14 lutego 2025 10:13


@Jak przetrwać w czasie wojny? (6 lutego 2025 08:09)

Mam ten numer, lektury u Pana na składzie mają gorzki smak i do tego obrzydził mi Pan cukier.

Zbigniew
7 lutego 2025 08:12

@Jak przetrwać w czasie wojny? (6 lutego 2025 08:09)

Mój śp. ojciec, który będąc dzieckiem przeżył okupację w górach (pasmo Radziejowej), zawsze powtarzał - "W czasie wojny siedzieć na dupie i nigdzie się nie ruszać, w piwnicy ma być beczka kapusty, ziemniaki i jak Pan Bóg da słonina i boczek, musicie też umieć robić przepalankę, bo to waluta (ojciec nauczył) - wtedy przeżyjecie. We wrześniu 1939 r. ludzie uciekali przed Niemcami do Tarnowa, a jak tam dotarli, to ich tam już zastali." Natomiast to co na temat rządu londyńskiego mówił, nie nadaje się do napisania.

 

Zbigniew
6 lutego 2025 11:15

@Co to komuna z ludźmi robi… na przykładzie flisaków pienińskich. (30 stycznia 2025 13:47)

Spływ Dunajcem jest pobytowym punktem programu wizyty w "górach". Kandydat na flisaka egzaminowny jest też z tego czy "ma gadane". Ja ich podziwiam za samoorganizację, reportaż pokazuje jak ich dusili, sprawę zakazu korzystania z tracza napędzanego wodą można porównać do dzisiejszego zakazu palenia drewnem w kominkach i walką o klimat.

Zbigniew
31 stycznia 2025 07:59

@Co to komuna z ludźmi robi… na przykładzie flisaków pienińskich. (30 stycznia 2025 13:47)

Reportaż jest wstrząsający. Powiatowy Ośrodek Sportu Turystyki i Wypoczynku w Nowym Targu robił co mógł, by pogrzebać flis na Dunajcu w tamtych latach. Na szczęście flisacy się dogadali i działają do dziś bardzo prężnie. Zrobili to co od lat głosi nasz Gospodarz - ludzie się zorganizowali i nie ma wśród niech "partyzantów i samotnych jeźdźców", bronią swoich interesów.

Zbigniew
30 stycznia 2025 14:35

@O promocji treści i osób (22 stycznia 2025 07:34)

I w kinie radzieckim można coś "wartościowego" znaleźć.

Wystarczy zobaczyć na YT streszczenie - Stalinowska propaganda na przykładzie filmu "Upadek Berlina".

Bardzo wymowna jest scena gdzie dyrektor stalowni wezwał przodownika pracy Aloszę, by poinformować go, że dostał wezwanie do Stalina na spotkanie, 3 minuta tego streszczenia https://www.youtube.com/watch?v=-1lwDb6VqV8

Mniej więcej wyglądało to tak:

- Alosza wezwał was towarzysz Stalin.

- Nie pojadę, a o czym ja będę rozmawiał z towarzyszem Stalinem?

- O czym  on będzie rozmawiał z towarzyszem Stalinem ! - powiedział dyrektor niepowstrzymując śmiechu - O czym o będzie rozmawiał!

- Alosza to z wami będzie ROZMAWIAĆ towarzysz Stalin.

Bardzo jasna instrukcja skierowana do społeczeństwa ...

Zbigniew
22 stycznia 2025 10:49

@Powstanie Sipajów i Powstanie Styczniowe czyli urok książek podróżniczych (8 stycznia 2025 09:20)

Tłuszcz wieprzowy nie nadaje się do smarowania broni. Wystarczy poczytać forum czarnoprochowców (tj. ludzi którzy strzelają z broni czarnoprochowej), do smarowania broni służył łój wołowy zmieszany z woskiem pszczelim. W połowie XIX wieku w wojsku już raczej nie strzelano kulą we flejtuchu tylko pociskami "minie", odprzodowa czarnoprochowa broń palna była i jest to nadal broń groźna.

Zbigniew
9 stycznia 2025 10:19

@Sukces i szczerość (30 grudnia 2024 08:27)

Jest jedno określenie szczerości nad szczerości - "swój chłop, szczery komunista".

Zbigniew
30 grudnia 2024 11:01

@Opowieści z burty – krew nie woda (11 grudnia 2024 13:33)

Jakieś miejsce na dyma się znajdzie.

Zbigniew
12 grudnia 2024 07:32

@Opowieści z burty – krew nie woda (11 grudnia 2024 13:33)

Jak trzeba to do rana, w Krakowie między SW Dąbie a SW Kościuszko dopuszona jest żegluga nocna.

Zbigniew
11 grudnia 2024 15:33

@Trochę refleksji z targów (29 listopada 2024 08:24)

"Taki, na przykład „Spław wiślany” potężna księga w dwóch tomach ..."  - tj. "Spław wiślany w drugiej połowie XVIII wieku (do 1772 roku) autor dr hab., Prof. UJK Szymon Kazusek. Obecnie ma na "warsztacie" spław drewna z lasów żywieckich do Krakowa.

Książka to tzw. cegła, ale nie ma tam "poezji", mnie najbardziej zdziwiły dane o spławnym Popradzie i rzecznych komorach celnych w Muszynie i Piwnicznej (odbudowano w Muszynie niedawno zamek i ratusz miejski). 

Jak poważnie traktowano śródlądowe szlaki wodne - np: na początku XIX wieku węgierski ekonomista Gergely Berzeviczy w celu sprawdzenia możliwości handlu węgierskim winem uczestniczył w spławie w kwietniu i maju 1807 roku ze Spiszu do Warszawy. Wg jego ...

Zbigniew
29 listopada 2024 10:08

Strona 1 na 14.    Następna