Małe wieści z nad wody.
W dniu 5 grudnia dostałem życzenia z okacji Dnia Marynarza Śródlądowego, troszkę byłem zaskoczony, bo raczej nie uważam się za marynarza śródlądowego pełnę gębą. Genezę powstania tego święta obchodzonego dziś już przez Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej oraz szkoły żeglugowe, można znaleźć tu : https://www.zegluga-rzeczna.pl/news.php?readmore=64
W maju tego roku wziąłem przeszło trzytygodniowy urlop i zaciągnąłem się na zmianę w polskiej firmie żeglugowej. Pływałem jako bosman na zestawie pchanym (barki + pchacz typu Bizon III) za Berlinem w okolicach Magdeburga, było tego troszkę. Po rejsie łodziarzyłem w Krakowie na pasażerkach. Doszedłem do wniosku, że nie chce mi się już siedzieć na open space (byłem kierownikiem zespołu ewidencji ksiegowej). Wykorzystałem okazję, wziąłem odprawę i pożegnałem się z bankiem po 20 latach pracy. Okazało się, że teraz Wisła mnie karmi, a na zabiedzonego nie wyglądam, no cóż na wodzie trzeba mieć wyporność.
Wracając do głównego tematu wieści z nad wody to: prace nad przywróceniem drożności na polskich drogach wodnych są wreszcie podjęte, koncepcja techniczna przebiegu Kanału Śląskiego za chwilę ujrzy światło dzienne, są zarezerwowane środki finansowe na projekty wykonawcze kilku stopni wodnych na Odrze i Wiśle. Chłopaki z nad Renu mówią, że ta rzeka została opanowana przez firmy holenderskie, niemieckie zostały wyparte nad Łabę. Było to dla mnie dużym zaskoczeniem, bo oznacza to, że Angole poprzez Holendrów opanowali ten korytarz transportowy. Więcej wieści podam po Nowy Roku.
Zbigniew
tagi: żegluga rzeczna
|
Zbigniew |
| 7 grudnia 2019 14:58 |
Komentarze:
|
ewa-rembikowska @Zbigniew |
| 7 grudnia 2019 15:12 |
Super. Czy będzie zatem więcej wieści znad naszych wód środlądowych? Czy nowy "londyński" MinFin też jest gwarantem dla prac na naszych rzekach?
|
|
Zbigniew @ewa-rembikowska 7 grudnia 2019 15:12 |
| 7 grudnia 2019 15:23 |
Myślę, że tak. Program modernizacji śródladowych dróg wodnych w Polsce "robiony" jest przez brytyjskie firmy.
|
gorylisko @Zbigniew |
| 7 grudnia 2019 15:34 |
dobrze o tym słyszeć, coś się dzieje... pytanie jaki biznes w tym widzą angole ?
|
betacool @Zbigniew |
| 7 grudnia 2019 15:44 |
Niecierpliwie czekam na ciąg dalszy.
|
Caine @Zbigniew |
| 7 grudnia 2019 16:26 |
Czyli włodarze Rybnika nie będą już przeszkadzać? Proponowane trasy Kanału przecinały teren planowanej kopalni "Paruszowiec".
|
|
Zbigniew @Caine 7 grudnia 2019 16:26 |
| 7 grudnia 2019 17:29 |
Proszę poczekać na publikację trasy przebiegu Kanału Śląskiego, część będzie utajniona "przez jakiś czas", wiadoma rzecz - wywłaszczenia. Zarobić na tym mają ci co mają zarobić...
|
|
glicek @Zbigniew |
| 7 grudnia 2019 19:15 |
Będą "protesty" jak przy przekopie Mierzei Wiślanej czy transport wodny ze stopniami na Odrze i Wiśle zostanie uznany za "eko"? Przeciwko połączeniu Prypeć-Bug-Wisła bedzie czy nie będzie protestów?
|
|
adamo21 @Zbigniew |
| 7 grudnia 2019 19:49 |
Kiedyś, w Krakowie były, 10cio? osobowe, płaskodenne, łódki / łodzie 'pasażerskie', z wioślarzem posługującym się techniką, niemalże, wenecką. Zastępstwo mostów.
Jeden przewóz był pod Salwatorem a drugi pod Wawelem. Koszt przewozu, to chyba 50 groszy. Wisła nie była uregulowana tak jak jest obecnie.
|
|
Zbigniew @adamo21 7 grudnia 2019 19:49 |
| 7 grudnia 2019 20:21 |
Były to łodzie pychowe poruszane przez wykorzystanie techniki "na śrubkę", przyznam się, że nie załapałem do końca tego sposobu pływania, po jakiejś chwili zawsze uciekało mi wiosło z dulki... takie -3. Proszę nie mylić regulacji rzeki z jej spiętrzeniem przez stopień wodny. Wisła w Krakowie była regulowana już od średniowiecza polecam:
http://denali.geo.uj.edu.pl/~j.pociask/przemiany_stosunkow_wodnych_na_obszarze_krakowa.pdf
|
|
adamo21 @Zbigniew 7 grudnia 2019 20:21 |
| 7 grudnia 2019 23:37 |
Pychowe - owszem, dopóki czuło się dno, ale 'na śrubkę' chyba nie. Wioślarz stał. Pamiętam, że wiosło, stosunkowo krótkie, było zanurzane i prowadzone podobnie jak we współczesnym pływaniu na stojaka na desce 'surfing'owej'.
Dziękuję za uwagę i, oczywiście, ciekawy temat.
|
KOSSOBOR @Zbigniew 7 grudnia 2019 15:23 |
| 7 grudnia 2019 23:54 |
Mieczysław Jałwiecki wprowadził do premiera Witosa jakiegoś Angola, który proponował Witosowi regulację Wisły przez Anglików. Witos wywalił go na zbity pysk. I tego powinniśmy się trzymać.
|
genezy @KOSSOBOR 7 grudnia 2019 23:54 |
| 8 grudnia 2019 01:16 |
Ciężko tak trzymać się masona.
|
|
tadman @Zbigniew |
| 8 grudnia 2019 09:41 |
No, no, SN zaczyna być dobrym źródłem informacji. Stopy wody pod kilem, Zbigniewie.
|
|
tadman @Zbigniew |
| 8 grudnia 2019 09:49 |
Spojrzałem na mapę i proponowany przebieg KŚ i widać ciekawą rzecz, a mianowicie Gliwice zostały wyłączone z tej inwestycji, choć mają infrastrukturę od lat. Tu po raz kolejny okazuje się, że Zabory nie poszły całkiem w odstawkę.
|
|
Zbigniew @tadman 8 grudnia 2019 09:49 |
| 8 grudnia 2019 14:07 |
To nie do końca tak, Adolf Hitler Kanal (Kanał Gliwicki) miałbyć połaczony z Wisłą, ale nawet Niemcy w latach 40-tych XX wieku odeszli od tej koncepcji. Kanał Śląski cały czas przesuwał się na południe, zawsze z czymś kolidował. Dla mnie ciekawe jest to, że cały czas pracowano nad projektem budowy Kanału Śląskiego, niby temat nie istniał, ale zawsze od pocztątku PRL do dziś ktoś pracował nad nim. Na przykład w dniu 22 marca 2019t. w Sosnowcu, na Wydziale Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach podczas konferencji pn. „Kanał Śląski i droga wodna górnej Wisły - szanse i wyzwania" Dorota Dybkowska-Stefek, Szef Biura ds. Odrzańskiej Drogi Wodnej w Zarządzie Morskich Portów Szczecin i Świnoujście S.A., zaprezentowała stan prac w zakresie opracowania koncepcji technicznej budowy Kanału Śląskiego.
|
Grzeralts @Zbigniew 7 grudnia 2019 20:21 |
| 8 grudnia 2019 14:14 |
To poczułem dumę, bo umiałem onegdaj tak pływać i nawet dosyć sprawnie mi to szło. Ale trzeba mieć odpowiednie wiosło.
|
|
tomciob @Zbigniew |
| 8 grudnia 2019 16:25 |
Witam.
Notka jest ciekawa. Trochę co prawda zastawia mnie jak można spędzić 20 lat w banku na openspejsie, a potem pracować na barkach na wodzie, ale cóż tak mam. Wiecznie się zastanawiam. Zawsze mi się wydawało, że zawody "wodne" to się uprawia tak "przez całe życie," a z banku to najłatwiej wskoczyć do polityki, a tu odmiana. Ale ja lubię rzeczywistość właśnie za tę zmienność.
Dziękuję i pozdrawiam
|
|
Zbigniew @tomciob 8 grudnia 2019 16:25 |
| 9 grudnia 2019 08:56 |
W ramach uzupełnienia napiszę, że ukończyłem Technikum Żeglugi Śródlądowej w Kędzierzynie-Koźlu. Inni w banku jechali sobie na wakacje, a Zbyś na wodę, co by nie utracić z nią kontaktu.
|
|
Paris @Zbigniew 9 grudnia 2019 08:56 |
| 9 grudnia 2019 18:04 |
No prosze jak pieknie...
... czego sie ten Zbys w TZM i pozniej na wielu wakacjach nie naumial o tej wodzie - to dzis Pan Zbigniew nie pisalby tak ciekawych notek na SN !!!
Zycze Panu pieknego czasu swiateczno-noworocznego, przede wszystkim zdrowia i pomyslnosci... i jak wiekszosc czytelnikow Panskiego bloga rowniez czekam na kolejna, interesujaca notke.